Na okładce W Magazine Demi Moore jest ubrana w sukienkę Balmain na wiosnę/lato 2010 . Nikogo nie dziwi, że aktorka prezentuje kreację z najnowszej kolekcji i początkowo niewiele osób domyślało się, że zdjęcie autorstwa duetu Mert & Marcus (Mert Alas i Marcus Piggott) może być wyretuszowane. Jednak sprawne oko jednego z internautów zauważyło, że lewe biodro gwiazdy jest węższe niż jej udo.
W Magazine grudzień 2009 thefashionspot.com
Był to niezbity dowód na to, że użyto Photoshopa , jednak to niestety nie wszystko. Sukienkę z okładki podczas pokazu Balmain prezentowała Anja Rubik . Po dokładnym obejrzeniu zdjęć widać, że kształty modelki bardzo pasują do fotografii z czasopisma. Okazuje się, że tors polskiej modelki najprawdopodobniej został nałożony na zdjęcie Demi! Spekuluje się, że nogi są aktorki, ale góra Anji.
W Magazine grudzień 2009 W Magazine grudzień 2009
W Magazine znany jest z wyretuszowanych okładek gwiazd, jednak przedstawiciel czasopisma przyznał, że jakiekolwiek zmiany w Photoshopie zostały wykonane przez zespół duetu Alas i Piggott , a nie u nich w redakcji. Niezależnie kto zadecydował o ustawieniu Demi w tak zbliżonej pozie do układu ciała Anji, to była bardzo ryzykowna decyzja. Jeśli pogłoski o retuszu są nieprawdziwe, to można było ich uniknąć, ale może właśnie o to chodziło. Co jeśli to prawda?
Mam wrażenie, że przedstawiciele branży modowej zapominają, że są na świeczniku i mają bacznych obserwatorów przed którymi nic się nie ukryje, zwłaszcza w dobie Internetu. Wiele osób poczuło się oszukanych. Kto rozczarował? Aktorka, która próbuje oszukać czas, słynni fotograficy, którzy skorzystali z pracy kogoś z branży a może redakcja magazynu? Ciekawe, czy Anja dostała wynagrodzenie za to, że znalazła się na tej okładce.
Demi Moore Demi Moore fot. EAST NEWS (ZEPPELIN)
Ostatnio głośno było o wyretuszowanej reklamie Ralpha Laurena, jednak pomimo oburzenia społeczeństwa branża modowa nie jest gotowa na reformę i rezygnację z Photoshopa . Czasopisma takie, jak W Magazine cały czas "karmią" nas fałszem a wiele osób stara się upodobnić do wizerunku, który jest nierealny. Moim zdaniem większość ludzi rozumie, że 47 letnia kobieta (Demi) nie musi mieć ciała 24latki (Anja), więc nie ma sensu przekonywać, że jest inaczej. Co Wy o tym sądzicie?
Karolina Lewczuk
