Czy modelka reprezentująca ligę size-plus może wyglądać ponętnie w bieliźnie i kusych kreacjach ? Po raz kolejny okazuje się, ze tak. Fotograf Philip Riches uchwycił Crystal Renn w zmysłowych pozach do listopadowego numeru Avant Garde.
Sesja została zrobiona w nowojorskim apartamencie z widokiem na miasto. Crystal prezentuje projekty z kolekcji na jesień/zimę 2010/2011 najważniejszych marek m.in. Burberry i Louis Vuitton . Wygląda zachwycająco i naprawdę powabnie, ale na kilku fotografiach ma tę samą minę, co niestety burzy całość. Od modelek najwyższej klasy, bo do tej grupy dzięki kampanii promocyjnej Chanel i reklamie Jean-Paul Gaultier trafiła Renn, wymaga się ekspresji i umiejętności zaskakiwania, a nie jednolitych, identycznych min i póz. To trochę rozczarowujące .
GALERIA !
Avant Grade listopad 2010
Modelka: Crystal Renn
Fotograf: Philip Riches