Wiemy czego brakuje polskiej modzie!

Polska moda nie jest zła, ale brakuje jej promocji! Zwłaszcza takiej, jak w Szwecji. Musimy się jeszcze wiele nauczyć od naszych "sąsiadów".

Promocja polskiej mody i rodzimych projektantów ma się niestety słabo . Co prawda w 2008 roku wydano książkę "Modą zaklęci. Antologia polskich projektantów" , z której możemy dowiedzieć się czegoś o znanych i zdolnych kreatorach z naszego kraju, ale nie jest ona dostępna w zagranicznych księgarniach, jak np. Amazon. Podczas ostatniego polskiego tygodnia mody miała się odbyć również premiera albumu prezentującego młodych projektantów, którymi opiekuje się fundacja Future in Fashion, jednak coś poszło nie tak.

Spring/Summer - Tomas Falmer dla Stockholm Spring 2011Spring/Summer - Tomas Falmer dla Stockholm Spring 2011 fot. Stockholm SSAW

O promocji polskich firm nawet nie wspomnimy, bo nie ma czegoś takiego, jak choćby w Szwecji, w której co roku wydawany jest katalog STOCKHOLM prezentujący kolekcje firm i projektantów na nadchodzące sezony. Najnowszy numer zawiera 176 stron przepięknych zdjęć, grafik oraz aktów. Do współpracy zostali zapraszeni utalentowani fotograficy, jak choćby Thomas Klementsson, Sara Blomqvist, czy Robert Rydberg oraz osoby z zagranicy - Sebastian Faena, Stephen Gan, Derek Blasberg i Anna de Rijk. Katalog jest dwujęzyczny - teksty są po szwedzku i angielsku. Dostępny jest w 1000 egzemplarzy.

Bardzo żałujemy , że w Polsce nie wydaje się podobnych katalogów, które byłby doskonałą promocją naszych firm i projektantów.

Zobaczcie zdjęcia GALERIA ! Cały katalog możecie obejrzeć tu .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.