Dzieci w roli dorosłych w Vogue Paris

Czy pokazywanie umalowanych, ubranych w drogie stroje i obwieszonych biżuterią 6-latek jest etyczne? Sesja w Vogue Paris znowu podzieliła społeczeństwo!

Francuska redakcja Vogue'a słynie z tego, że przekracza bariery, a prezentowane w numerach sesje zwykle wywołują dyskusje. Bardzo często debaty są zaciekłe i dzielą czytelników na dwa obozy. Jedni są oburzeni brakiem poszanowania tabu, inni zachwyceni niepoddawaniem się kanonom i łamaniem niepisanych zakazów. To już tradycja, że w każdym numerze przygotowywanym przez Carine Roitfeld i jej zespół pojawia się sesja, która szokuje . Ciekawe, czy po jej odejściu zostanie ona utrzymana.

Specjalne grudniowo/styczniowe wydanie zostało przygotowane we współpracy z Tomem Fordem. Wydawałoby się, że sesja " Forever Love " z namiętną parą staruszków będzie głośno omawiana, ale większą kontrowersję wywołał edytorial "Cadeaux " ("Prezenty"), w którym trzy małe, 6-letnie dziewczynki Thylane, Lea i Prune zostały wystylizowane przez Melanie Huynh na dorosłe, bogate kobiety . Na zdjęciach zrobionych przez Sharifa Hamzę nie ma dziecięcej radości, która zwykle towarzyszy zabawie w dorosłość. Dziewczynki nie wyglądają jakby się przebierały i odgrywały role. Nie ma źle pomalowanych ust, rozmazanego tuszu, czy przechylonej korony. Mamy trzy poważne i pewne siebie kobiety jedynie wyglądające jak dzieci .

sesja Cadeaux - Vogue Paris grudzień 2010 / styczeń 2011sesja Cadeaux - Vogue Paris grudzień 2010 / styczeń 2011 fot. skan

Patrząc na zdjęcia z Vogue Paris pomyślałam o słodkiej buźce Natalii Vodianovej i fotografiach młodej Kate Moss . One oczywiście nie były aż tak młode, jak bohaterki sesji, ale równie hipnotyzujące. Trzeba przyznać, że Thylane, Lea i Prune są piękne, ale czy Vogue to miejsce dla nich? Czy zdjęcia tak młodziutkich modelek powinny być prezentowane w takim czasopiśmie?

Jedni uważają, że to przecież nic wielkiego , że "Cadeaux" to zwyczajne zdjęcia dziewczynek poprzebieranych w dorosłe stroje. Innych oburza żerowanie na dzieciach . Są przeciwnikami robienia z nich dorosłych oraz wszelkich konkursów typu "Mała Miss". Obrońcy sesji twierdzą, że to przecież nie pornografia, a zwykła prezentacja zmian społecznych . Nikt nie może zaprzeczyć, że dzieci dorastają coraz szybciej i czasami odnosi się wrażenie, że za szybko. Ale czy to oznacza, że możemy jedynie załamać ręce i jak państwo Cruise kupować córkom buty na obcasie? A może powinniśmy pozwolić dzieciom cieszyć się dzieciństwem i nie krzyczeć, gdy pobrudzą ubranie? To chorobliwy perfekcjonizm i niespełnione marzenia rodziców psują dzieci.

Edytorial "Cadeaux " jest szokujący, kontrowersyjny, ale niezaprzeczalnie piękny. Przypomina trochę sesje świąteczne przy choince, czy wigilijnym stole z dziewczynkami ubranymi w eleganckie suknie z tafty. Tylko, że w sesji z Vogue Paris nie ma tu ciepła, radości i dziecięcego uroku. Jest powaga, pewność siebie i smutek w oczach małej, niebieskookiej modelki.

GALERIA !

Vogue Paris grudzień 2010/ styczeń 2011

Edytorial: "Cadeaux"

Fotograf: Sharif Hamza

Stylizacja: Melanie Huynh

Prawdziwa miłość według Toma Forda

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.