Pokaz jesienno - zimowej kolekcji Jeana Paula Gaultier zrobił na wszystkich duże wrażenie. Projektant przedstawił niesamowite, bajkowe nakrycia głowy nawiązujące do turbanów i kobiece kreacje inspirowane między innymi latami 20. Ołówkowe fasony, jedwab, aksamit, cekiny, pióra i naturalne futra przywodziły na myśl dawny, paryski glamour. Modelki niczym francuskie femme fatale opatulone lisem, paliły papierosy z długiej fifki.
Wśród tych szykownych kobiet wystąpiła gwiazda wieczoru... i burleski - Dita Von Teese , która wykonała zmysłowy striptiz. Taniec miał przywrócić atmosferę dawnego Paryża i czasów, które bezpowrotnie minęły. Dita na wybieg wkroczyła w czarnej, długiej, zwiewnej, odcinanej sukni, aby kawałek po kawałku ją z siebie zrzucać. Na końcu została w samym, odważnie wyciętym gorsecie - efekcie długo zapowiadanej współpracy Jeana Paula Gaultier z La Perla . Gwiazda, mimo że jest Amerykanką, podobno perfekcyjnie wczuła się w rolę wyuzdanej Paryżanki. A Jean Paul Gaultier podsumował:
W galerii znajdziecie zdjęcia pozostałych kreacji.
AFP/EAST NEWS/BERTRAND GUAY
AP/Jacques Brinon
AP/Jacques Brinon
AP/Jacques Brinon
AP/Jacques Brinon