Makijaże z wybiegów - eyelinery w roli głównej

Jesienią modne będą makijaże w stylu pawich piór, połyskujące metalicznym fioletem, złotem i zielenią. Nuda? Jeśli delikatny połysk nie jest w twoim stylu, na pokazach pojawiły się także propozycje dla niepokornych dziewczyn - geometryczne wzory na powiekach. Eyelinery w dłoń!

Kreski na okrągło

Georgio Armani proponuje lekko roztartą, zaokrągloną kreskę, którą najłatwiej będzie wykonać kredką do oczu. Stworzenie takiego makijażu wymaga precyzji, ale rozcierając kreskę stworzoną za pomocą miękkiej kredki, powinno się udać. Kształt górnej linii warto podkreślić obrysowując wzór białą konturówką.

Uwaga! Zaokrąglona kreska będzie wyglądać niekorzystnie u osób z podkrążonymi oczami ? dodatkowo uwydatni opuchliznę.

Ostre cięcie

Modelki Mary Katrantzou i Altuzarry zaprezentowały na pokazach jesień zima 2012/2013 wyjątkowe wariację na temat kresek wykonywanych eyelinerem. Makijaż pozornie wygląda na bardzo skomplikowany, ale odrobina cierpliwości się opłaci.

Zaczynając od standardowej kreski wzdłuż linii rzęs, przedłuż ją odrobinę i namaluj charakterystyczną ?strzałkę?. Ozdobny element w kąciku oka będzie wymagał trochę większej precyzji. Do jego wykonania najlepiej sprawdzi się cienki pędzelek i eyeliner w żelu.

Ostemplowana

Uwagę widzów zebranych na jesiennym pokazie Erdem, przyciągnął nietypowy makijaż modelek. Jedynym charakterystycznym punktem oszczędnego make up?u, były wykonane eyelinerem trójkątne stempelki w zewnętrznych kącikach oczu.

Wykonanie takiego makijażu będzie wymagało użycia patyczka kosmetycznego nasączonego płynem do demakijażu. Najłatwiej narysować kreskę zakończoną trójkątem za pomocą zwykłej kreski, przynajmniej od ¾ linii rzęs i zetrzeć niepotrzebną część (w tym wypadku kreskę), pozostawiając tylko trójkącik w stylu Erdem.
To bardzo oszczędny, ale i efektowny makijaż. Reszta twarzy powinna sprawiać wrażenie sauté ? jasny podkład, naturalny odcień błyszczyka, niemal niewidoczne rzęsy.

Jesienne jaskółki

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale za to zwiastuje jesień. Zalotnie zakręcona gruba kreska, to propozycja takich domów mody jak Lanvin i Moschino. Taki makijaż doskonale nada się na dzień, a przemienienie go w wersję wieczorową zajmie tylko chwilę ? wystarczy dodatkowe pogrubienie.

Granice właściwie nie istnieją, wszystko zależy od indywidualnego typu urody i odwagi. Najbardziej okazałe kreski dobrze prezentują się z rozjaśnionymi brwiami.

Żeby dodatkowo otworzyć oko i podkreślić kolor tęczówki, kredką dorysuj krótką kreskę na środku dolnej linii rzęs.

Make up w kolorze blue

Anna Sui postawiła na eyeliner w kolorze. Jej modelki wyglądały podczas pokazów, jak zmysłowe arlekiny. Ich nostalgię potęgował głęboki, kobaltowy odcień kresek. W przypadku tak oryginalnych kolorów, sama kreska powinna być klasyczna, lekko zadarta, jak w przypadku ?jaskółek?. Ciekawym pomysłem jest kropka na dolnej powiece, podkreślająca kolor oka.

Dla osób, którym brak cierpliwości lub odwagi do takiego makijażu, rozwiązaniem jest propozycja Stelli McCartney. Projektantka zamiast powiek ozdobiła rzęsy kolorem kobaltowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.