Najlepsze wizaże października: Zobacz, które gwiazdy prezentowały się najlepiej

Nadszedł koniec miesiąca, czas więc na kolejne podsumowanie wizażowych sukcesów polskich i zagranicznych gwiazd. Kto wypadł najlepiej?
Edyta Olszówka Edyta Olszówka WBF

Edyta Olszówka

Na miejscu Edyty miała pojawić się Małgorzata Socha, ale jednak to właśnie ona bardziej zasługuje na pozycję w październikowym zestawieniu. Dlaczego? Bo wygląda bardzo, bardzo dobrze. Niezbyt mocny makijaż, który podkreślił kształt oczu oraz ich kolor. Do tego rozświetlona, świeża cera. Całość wypadła bardzo korzystnie i aktorka wyglądała niesamowicie promiennie.

Na uwagę zasługuje także nowoczesna fryzura, czyli pognieciony, jakby lekko niedbały lob. Takie cięcie dodaje aktorce nieco młodzieńczego charakteru.

Magdalena Różdżka Magdalena Różdżka WBF

Magdalena Różdżka

W zupełnie inną stronę poszła Magdalena Różdżka. Jej makijażu i fryzury na pewno nie można nazwać niedbałymi. Na pokazie Tomasza Ossolińskiego, aktorka prezentowała się niezwykle elegancko. Wszystko dzięki błyszczącym, gładkim falom zaczesanym do tyłu.

Makijaż gwiazdy był bardzo prosty i opierał się na delikatnie podkreślonym oku i ocieplonej bronzerem cerze. Taka "hollywoodzka" fryzura połączona z prostym, naturalnym wizażem, stworzyła bardzo twarzową stylizację.

Chiara Ferragni Chiara Ferragni All Access Photo / All Access Photo/EAST NEWS

Chiara Ferragni

Jeśli wydaje wam się, że moda na grube, krzaczaste brwi już minęła, jesteście w wielkim błędzie. Idealnym tego potwierdzeniem jest makijaż Chiary Ferragni, nazywanej często najbardziej znaną blogerką świata. Mocne brwi są głównym akcentem i ramą dla całego makijażu.

Złotawe cienie utrzymane w ciepłej tonacji, podkreśliły błękit oczu jej oczu i nie pozwoliły im zniknąć pod wielkimi brwiami. Szminka została idealnie dobrana do koloru sukienki. W zasadzie cały wizaż i stylizacja są utrzymane w tych samych odcieniach. Naszym zdaniem wyszło na piątkę.

Naomie Harris Naomie Harris David Fisher/REX Shutterstock / David Fisher/REX Shutterstock/EAST NEWS

Naomie Harris

Nakładanie różu na naprawdę ciemną karnację może być trudne. Bardzo często kosmetyki nie mają wystarczająco mocnego koloru by było je widać na skórze. Naomie Harris, czyli Panna Moneypenny z filmów o agencie 007, poradziła sobie z tym zadaniem śpiewająco. Na premierze nowego filmu o Jamesie Bondzie, prezentowała się pięknie.

Ciepły róż w odcieniu terakoty pięknie rozświetliła jej twarz i skomponowała się z sukienką. Na uwagę zasługuje także dopracowany, zielonkawy makijaż oczy, który podkreślił brązowe tęczówki. Zwieńczeniem tego bardzo udanego wizażu są piękne fale.

Kate Hudson Kate Hudson Digital Focus / Splash News / %Digital Focus / Splash News/EAST NEWS

Kate Hudson

Dobieranie kolorów w makijażu oczu do sukienki może być ryzykowne. Kojarzy się bardziej ze szkolnymi balami niż z występami na czerwonym dywanie. Mimo to Kate Hudson wcale nie wygląda źle, wręcz przeciwnie. Wszystko dzięki temu, że powtarzalność odcieni widać dopiero wtedy, gdy bardzo dobrze się przyjrzymy.

Delikatny fiolet, liliowy i granat nie tylko pasują do sukienki aktorki, ale podkreślają zieleń jej tęczówek. Nic tu nie jest przypadkowe, ale wizaż wcale nie wygląda na przekombinowany. Dodatkowej lekkości nadaje mu romantyczne upięcie włosów.

W tej stylizacji Kate wygląda bardzo dziewczęco i delikatnie. Bardzo nam się podoba.

Gwyneth Paltrow Gwyneth Paltrow Digital Focus / Splash News / %Digital Focus / Splash News/EAST NEWS

Gwyneth Paltrow

Jeśli chodzi o Gwyneth Paltrow, większość uwagi skupiała na sobie jej przepiękna suknia. Wizaż, który tylko z pozoru był zwyczajny, pozostał na drugim planie. Dlaczego tylko z pozoru jest zwyczajny? Sekret tkwi w kolorze.

Z daleka wygląda jak typowy, gwiazdorski makijaż. Podkreślone oko i wielkie rzęsy. Jednak gdy nieco się mu przyjrzymy zobaczymy, że użyte cienie są bordowe. Nie jest to jakaś rewolucja, ale to przyjemna zmiana, która na dodatek nieźle podkreśliła błękit oczu aktorki.

Bordo nie jest najłatwiejszym kolorem w makijażu oczu, może sprawić, że wyglądają one na chore i zmęczone. Na szczęście makijażysta Gwyneth poradził sobie z nim perfekcyjnie.

Helena Norowicz Helena Norowicz KAPIF

Helena Norowicz

Nasze podsumowanie zamyka wizaż fantastycznej Heleny Norowicz, w którym pojawiła się na gali Elle Style Awards. Makijaż cery dojrzałej bywa trudny. Kosmetyki mogą zbierać się w zmarszczkach, skóra może wyglądać na suchą, można wymieniać i wymieniać. Wszystko trzeba robić rozmyślnie i ze sporą dawką umiaru.

Umiar widać właśnie w makijażu pani Norowicz. Bardzo delikatnie rozświetlona cera nie dusi się pod nadmiarem pudru, oczy zostały podkreślone brązowym, nieco błyszczącym cieniem. Usta pomalowano pomadką w naturalnym, niezbyt rzucającym się w oczy kolorze.

Nie ma co tu dużo pisać. Helena Norowicz wyglądała świetnie i mamy nadzieję, że dane nam będzie tak wyglądać w wieku osiemdziesięciu lat...

 

Który wizaż był waszym zdaniem najlepszy? Może wasz ulubiony nie został przez nas uwzględniony?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.