Lakier do paznokci pozwalający paznokciom "oddychać" pokochałam po pierwszym użyciu. Utrzymuje się nawet do tygodnia, dobrze kryje i nie rozwarstwia się - pierwszą buteleczkę kupiłam kilka tygodni temu i jak dotąd konsystencja jest bez zarzutu. Na bezludną wyspę zabrałabym na pewno mój ulubiony miętowy odcień - tam nikt nie mógłby mi powiedzieć, że jest już niemodny, więc mogłabym go nosić codziennie!
Cena: ok. 10 zł
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj
Biorąc pod uwagę to, że w mojej kosmetyczce na bezludną wyspę nie znalazły się żadne cienie, wybór bazy pod nie może wydać się dziwny. Baza z Inglota jest jednak moim ulubionym kosmetykiem i odkryciem tego roku. Nakładam ją na powieki nawet kiedy nie używam cieni, bo zapobiega odciskaniu się tuszu do rzęs na skórze i matuje powieki na cały dzień. Mimo dość wysokiej jak dla mnie ceny, jest warta kupienia, bo wystarcza na bardzo długo. Ja mam swoją od dwóch miesięcy i zużyłam dopiero połowę (dzieląc się nią czasem z mamą!).
Cena: Cena: 37 zł
Czy wy również macie ulubione kosmetyki, bez których trudno byłoby wam się obyć? Jeśli tak, prześlijcie zdjęcia i krótkie opisy waszych ukochanych produktów na lula@agora.pl
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj
Maseczek Ziai używam już od bardzo dawna, ale zwykle kupowałam je w pojedynczych saszetkach. Słoiczek o pojemności 250 ml kupiłam podczas targów kosmetycznych i już żałuję, że nie wybrałam większego opakowania. Kosmetyk jest oczywiście wydajny (podobnie jak wersja z saszetek), ale przede wszystkim naprawdę spełnia swoje zadanie. Nie mam większych problemów z cerą, ale staram się ją regularnie oczyszczać. Po tej masce skóra jest przyjemnie gładka, a pory zmniejszone.
Cena: 20 zł
Czy wy również macie ulubione kosmetyki, bez których trudno byłoby wam się obyć? Jeśli tak, prześlijcie zdjęcia i krótkie opisy waszych ukochanych produktów na lula@agora.pl
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj
Mgiełka marki Yves Rocher to zdecydowanie mój ulubiony zapach. Ma intensywny aromat słodkiej wanilii Bourbon pochodzącej z upraw biologicznych. Wyczuwalna jest także maślana, ciepła nuta, która sprawia, że od zapachu łatwo się uzależnić - szczególnie zimą. Do tego utrzymuje się na skórze przez cały dzień.
Cena: 39 zł
Czy wy również macie ulubione kosmetyki, bez których trudno byłoby wam się obyć? Jeśli tak, prześlijcie zdjęcia i krótkie opisy waszych ukochanych produktów na lula@agora.pl
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj
Balsam o owocowym (chyba truskawkowym) zapachu, dostałam jako gratis przy innych zakupach. Teraz regularnie kupuję kolejne wersje. Najbardziej spodobała mi się przystępna cena i przyjemne zapach balsamu. Po nałożeniu nie utrzymuje się na ustach zbyt długo, ale nadaje im ładny połysk i delikatnie nawilża. Minusem jest jego opakowanie, ale przecież na bezludnej wyspie nie byłoby to problemem.
Cena: 6 zł
Czy wy również macie ulubione kosmetyki, bez których trudno byłoby wam się obyć? Jeśli tak, prześlijcie zdjęcia i krótkie opisy waszych ukochanych produktów na lula@agora.pl
Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem klikając tutaj