Odkąd ogłosili, że są razem, Sean Penn i Charlize Theron są praktycznie nierozłączni. Hollywoodzki aktor pojawił się u boku swojej ukochanej na premierze filmu "Mad Max: Fury Road", którego Theron jest gwiazdą.
Choć Penn po czerwonym dywanie kroczył trochę niepewnie, Charlize po prostu lśniła, skupiając na sobie uwagę wszystkich fotoreporterów. Aktorka miała na sobie efektowną żółtą suknię z gorsetową górą i długim trenem. To projekt domu mody Christian Dior, którego Theron jest twarzą. Subtelnym uzupełnieniem szałowej stylizacji był duży i wart fortunę diamentowy pierścień marki Chopard oraz świeży, dziewczęcy wizaż, a także fryzura w stylu retro. Wow!
A jeśli chodzi o nowy "Mad Max"... po prostu musicie zobaczyć ten film! To absolutne wizualne szaleństwo, a na deser przepiękne modelki, czyli Rosie Huntington-Whiteley i Abbey Lee Kershaw. Oczywiście wszystko na tle przerażającej postapokaliptycznej scenerii... Wow!
Mad Max/mat.promocyjne
Piękna Salma Hayek pojawiła z kolei się na premierze galowej filmu "Tale of Tales". Wystąpiła w długiej sukni inspirowanej stylem retro. Czarna kreacja w nieregularne złote grochy pochodzi z kolekcji Resort 2013 marki Alexander McQueen. Linia sukni wspaniale podkreśliła kobiecą figurę Salmy, a elegancki wizaż był bardzo korzystny. Za to trochę razi bransoletka w kształcie węża, jaka zdobiła ramię aktorki. Przypomina tanie pamiątki z Maroka lub Tunezji, jakie robiły furorę pod koniec lat 90...
Naomi Watts pochwaliła się kolejną cudowną kreacją na czerwonym dywanie w Cannes. Po szarobłękitnej sukni od Marchesy tym razem zaprezentowała koronkowo-tiulowy projekt z jesiennej kolekcji marki Ralph Lauren. Czarną kreację pięknie rozświetliła diamentowa biżuteria luksusowej marki Bulgari. Było szykownie i wyrafinowanie.
Nagrodzona Oscarem Julianne Moore najpierw zachwyciła w Cannes oryginalnym projektem Armaniego podczas ceremonii otwarcia festiwalu, a wczoraj zadała szyku w burgundowej aksamitnej sukni ze skórzaną gorsetową wstawką. To projekt domu mody Givenchy. Asymetryczna kreacja podkreśliła idealną sylwetkę Julianne oraz seksownie odsłoniła jej zgrabne nogi. Dopełnieniem wizerunku były diamentowe kolczyki marki Chopard oraz ceglastoczerwona szminka.
Wszystko wskazuje na to, że chińska aktorka Fan BingBing zostanie królową czerwonego dywanu w Cannes. Każda kreacja, jaką wybiera gwiazda, jest spektakularna i naprawdę zapierająca dech w piersiach. Na wczorajszą premierę piękna Fan włożyła tiulową szarobłękitną suknię uszytą z cieniutkiego tiulu i obszytą pastelowymi kwiatowymi aplikacjami. To dzieło amerykańskiej marki Marchesa z kolekcji wiosna/lato 2015. Jednak ozdoby naszyte na lekki tiul to nie wszystko - na włosach Fan znalazł się także kwiatowy wianek. Tylko BingBing może zaprezentować tak oryginalny strój bez efektu teatralnego przebrania.
Młodziutka Zoe Kravitz, córka rockmana Lenny'ego Kravitza, zaskoczyła bardzo subtelną i kobiecą stylizacją. Zoe zwykle stawia na glamrockowy, ostrzejszy i odważniejszy wizerunek. Za to w Cannes zaprezentowała się z klasą i dużym wdziękiem. Aktorka miała na sobie białą jedwabną suknię z monochromatycznej kolekcji Valentino "Sala Bianca". Do tej pięknej i wyjątkowo lekkiej kreacji dobrała efektowną złotą torebkę, również od Valentino. Dodajmy, że Zoe występuje w dwóch filmach, jakie mają swoją premierę w Cannes: "Mad Max. Fury Road" oraz "Dope".
Michelle Rodriguez skusiła się na projekt rozsławionego przez Jennifer Lopez i Blake Lively libańskiego domu mody Zuhair Murad. Ta marka jest znana z wyjątkowo efektownych, misternie szytych i seksownych kreacji idealnych na czerwony dywan. Cielisty delikatny tiul obszyto czarną brokatową koronką, linia sukienki została zaś poprowadzona tak, by podkreślić talię i biodra. Suknia pochodzi z wiosennej kolekcji Haute Couture. Szkoda, że Michelle nie zdecydowała się na nieco bardziej wyrafinowany wizaż, bo taki projekt wymagał perfekcyjnej oprawy.
W jury tegorocznego festiwalu w Cannes zasiada Sophie Marceau, jedna z najpiękniejszych i najsłynniejszych francuskich aktorek, a także była żona Andrzeja Żuławskiego. Na czerwonym dywanie Sophie będzie się pojawiała wymiennie ze Sienną Miller, która również jest w kapitule jury.
W czwartek wieczorem Marceau zaprezentowała się bardzo stylowo, w białej koszulowej suki z drapowaniem na biodrze i imponującej kolii w kształcie węża. Oryginalna bezpretensjonalna kreacja aktorki to projekt marki Alexandre Vauthier, zaś naszyjnik pochodzi z kolekcji "Animal Wild" luksusowej marki Chopard, która jest oficjalnym partnerem festiwalu. Dłuższa grzywka i luźne podpięcie przydały Sophie dziewczęcego uroku i podkreśliły jej wyjątkową urodę.