Suknie jak dla księżniczki nadal trzymają się mocno. Góra przy ciele (ale bez wiązanego gorsetu!) i bardzo obfita, rozszerzająca się spódnica to pewny sposób na ślub w stylu glamour. Uważajcie na nadmiar zdobień, transparentna wierzchnia warstwa pokryta dyskretnymi kryształkami w zupełności wystarczy.
W sukniach o trapezowej spódnicy zawsze podkreślamy talię. Zamiast banalnych gorsetów w stylu bieliźnianym, wybieramy te delikatne, subtelne, wykończone muślinową tkaniną. Lekko podwyższona talia i odkryte plecy nadają sylwetce delikatności. Modne są także błyszczące aplikacje podkreślające wcięcie w talii.
Dzięki kreacji Kate Middleton, koronka utrwaliła swoją mocną pozycje na rynku ślubnym. Szlachetna koronka pełni często funkcję wierzchniej dekoracyjnej warstwy, naszywanej na konstrukcję sukni. To propozycja dla romantyczek.
Koronka z grubszej nitki to ukłon w stronę retro. Świetnie wygląda jako wykończenie gorsetu ? zasłania jesgo strukturę i dodaje sukni nostalgicznego charakteru.
Najmodniejsze jest jednak połączenie trendu koronkowego z szałem na przezroczystości z wybiegów high fashion. Koronka zaslania i odsłania jednocześnie, więc doskonale nadaje się do wyeksponowania pleców, nawet w przypadku bardziej konserwatywnej ceremonii.
Dla wielbicielek przepychu, pozostaja nadal popularne warstwowe falbanki. Im bardziej przypominają płatki kwiatu, tym bardziej spektakularny efekt.
Suknia w stylu syreny to kolejny ślubny hit. Wybierają go dziewczyny, które chcą podkreślić zgrabna sylwetkę, nie rezygnując z typowych dla mody ślubnej elementów, takich jak dekoracyjna spódnica i tren. Przód tej sukni jest zbyt strojny, ale kaskadowy układ falban trenu to efektowne i poularne rozwiązanie.
A może na krótko? Nadal większość kobiet mierzy krótkie suknie ślubne tylko dla żartu, ale trendy ślubne coraz dalej odchodzą od tradycji.
Kolejna prozycja to asymetria. Najczęściej suknie ślubne bawią się z tym trendem dość zachowawczo, a najpopularniejsze rozwiązanie to upięcie materiału na bok. Takie rozwiązanie będzie bardziej nietypowe, jeśli wybierzemy suknię z ozdobą z kryształków, podkreślającą asymetryczne spięcie.
Dla koneserów ? materiałowe kwiaty jako element dekoracyjne. Nie jesteśmy fanami tego rozwiązania, ale nadal ma ono swoje wielbicielki. Chociaż gdyby to była chanelowska kamelia...
A Wy, co lubcie w ślubnych trendach, a czego nie możecie znieść? Co lepsze - koronka czy muślin? A może minimalizm?
Zobacz też: