Suknie ślubne Marchesa wiosna 2013 - dziewczęcy romantyzm

Dziewczęcość to jeden z naszych ulubionych stylów w modzie ślubnej, mimo rosnącego wieku statystycznej panny młodej. Podwójna długość zapożyczona ze street fashion i koronkowe wykończenie dekoltu to modna propozycja nadająca się zarówno do kościoła, jak i do urzędu.

Lula.pl rzadko zachwyca się "bezami", ale ta powtarza nasz ulubiony detal kolekcji ? karczek sukni z cienko tkanej koronki.

Kreacja w stylu "wezmę ślub w sukni mojej babci". Pełna uroku, ale tylko dla sentymentalnych.

Urzekła nas przepiękna falbanka z superdelikatnej koronki imitująca rękawki sukni. Bardzo romantyczna suknia, dla panny młodej, która od przepychu woli subtelność.

Niby suknia-syrena, ale z ekstremalnie szerokim, tiulowym dołem. Przypomina nam suknię Dolce& Gabbana, w której Scarlett Johansson pojawiła się na Met Ball, ale ma ładniejszy krój na ramionach.

Jedna z najpiękniejszych sukien wiosennej kolekcji. Siatka kryształków zdobi dekolt minimalistycznej sukni o prostym kroju. Misterna ozdoba pojawia się także na plecach, jako wykończenie delikatnego trenu-pelerynki. Prawdziwie bajkowa kreacja z nutą retro.

Jeśli panna młoda naprawdę chce wyglądać jak disneyowskie księżniczniki, najlepszym wyborem będzie ta kreacja. Klasyczny, romantyczny krój jest uzupełniony delikatnym rzutem kryształków. Duży plus za przepiękny welon pełniący też funkcję woalki.

Szlachetna prostota i drapowana góra, czyli propozycja dla eleganckich minimalistek. W Polsce podobne rozwiązania znajdziecie w kolekcjach ślubnych Zienia.

Nieco banalną suknię broni charakterystyczne dla Marchesy wykończenie topu. Drapowany układany "na krzyż" to idealna alternatywa dla opatrzonych gorsetów.

Księżniczkowy fason uzupełniony piękną aplikacja w talii i na piersiach. Udane urozmaicenie klasyki.

Bogato zdobiony szeroki dekolt przypomina trochę modę flamenco w wersji white. Ładna suknia, ale niewyróżniająca się niczym szczególnym.

Oszczędny grecki fason przełamano taśmami z misternym haftem. W opływowych fasonach a la antyczna tunika pięknie będzie wyglądała każda wysoka panna młoda.

Jedyna propozycja mini (a raczej midi) w tej kolekcji. Wdzięczna, ale przy typowym dla Marchesy drapowanym topie, spódnica wygląda jak... obcięta.

Typowa suknia o linii A z krzyżowanym haftem na gorsecie. Dla wielbicielek klasyki w modzie ślubnej.

Wyraźniejsza linia A i kilometry zużytego tiulu. Jedyną ozdobą sukni są charakterystyczne drapowania.

Bardzo typowy fason z asymetryczną ozdobą na ramieniu. Jedyne, co świadczy o metce Marchesa to misterny układ drapowanego tiulu na korpusie sukni.