Zuzanna Bijoch w W i Numero - futurystyczna czy subtelna?

Zuzanna jest królową sierpniowych numerów magazynów. W Numero jest subtelna, w W - awangardowa. W jakiej wersji ją wolicie?

Zuzanna Bijoch w W Magazine

Nasycone barwy i futurystyczny klimat - na pierwszy rzut oka trudno zgadnąć kto jest autorem zdjęć z sierpniowego numeru W Magazine. Pierwszym strzałem byłby może duet Mert & Marcus, ale nie. Edytorial to dzieło sędziwego romantyka z Hawru - Patricka Demarchelier.

Zuzanna Bijoch w W Magazine

Edytorial nosi nazwę "Fierce Creatures" i oprócz Polki można w nim podziwiać dwie modelki w kluczowym momencie kariery. Magda Laguinge z Argentyny to wielkie odkrycie 2012, aktualnie jedna z twarz kampanii Marc Jacobs i Etro.

Trzecia dziewczyna to Meghan Collison, której kariera weszła w najważniejszą fazę w cztery lata po debiucie w kampanii Prada Resort.

Zuzanna Bijoch w W Magazine

Zgodnie z tytułem, modelki wydają się przypominać dzikie zwierzęta. To zasługa apokaliptycznego klimatu spękanej pustynnej równiny, jak i pełnej wyobraźni mody na jesień 2012. Najbardziej widać to w rozłożystych sukniach Sarah Burton dla Alexander McQueen, ale w sesji pojawia się też m. in. ubrania FendiCéline, Lanvin, YSL czy Louis Vuitton. Stylizacją zajął się Edward Enninful.

Zuzanna Bijoch w W Magazine

W sesji pojawiają się dwa zdjęcia w czerni i bieli, ale wielkim atutem edytorialu są nasycone barwy, które podkreślają zarówno surowość przyrody, jak i szalone kolory krótkich peruk modelek. Geometryczne fryzury w niestandardowych barwach to hit jesiennych edytoriali.

Zuzanna Bijoch w Numero France

Zuzanna wystąpiła też w sesji dla sierpniowego numeru prestiżowego Numero France. Tym razem to solowe zdjęcia polskiej top modelki.

Zuzanna Bijoch w Numero France

Podobnie jak w W, sesja odwołuje się do świata zwierząt. Tytuł "Oiseau de Nuit" oznacza nocnego ptaka, a monochromatyczne zdjęcia kreują wrażenie ciemnej i tajemniczej nocy.

Zuzanna Bijoch w Numero France

Autorką zdjęć jest Liz Collins, a styliacją zajęła się Irina Marie. Mroczny klimat sesji kojarzy nam się ze zdjęciami Zuzanny w Glamour Exclusive. W Numero jest jednak więcej wyrafinowanej elegancji. Czarne jedwabie i koronki tworzą zmysłowy, wieczorowy look, a makijaż typu smoky eyes dodaje 18-teniej modelce drapieżności.

Zuzanna Bijoch w Numero France

Która sesja podoba wam się bardziej?

Nas zachwyca ta z W Magazine, jej bezkompromisowe podejście do mody i niebanalną kolorystykę.

Zobacz także:
Zuzanna Bijoch ma już 18 lat. Zobacz jak się zmieniała przez lata!

Więcej o:
Copyright © Agora SA