W naszym zestawieniu na rok 2011 króluje i-D. Nic, dziwnego. To zdjęcie Natashy Poly przez jest fenomenalne. Minimalistyczne ujęcie, żadnych ozdobników, fryzur (lepiej założyć kaptur Jil Sander). Piękna twarz, prosty make-up i odrobina Photoshopa. Hit portfolio Natashy i najlepszy przykład stylu i-D.
Fotograf: Willy Vanderperre
Modelka: Natasha Poly
Abbey Lee Kershaw jako najlepsza wersja Twiggy XXI wieku. Prosta czarno-biała okładka robi piorunujące wrażenie dzięki rzęsom-pętelkom i wyjątkowej umiejętności mrugania Abbey. Teo oka nie sposób zapomnieć.
Fotograf: Richard Bush
Modelka: Abbey Lee Kershaw
Letni "The Hedonist Issue" miał 6 okładek, ale najbardziej podoba nam się ta z Behati Prinsloo. Zobaczyć słodkiego aniołka Victoria's Secret w charakteryzacji "na Zombie Boya" - bezcenne.
Fotograf - Matt Jones
Modelka - Behati Prinsloo
Ten sam numer miał jeszcze jedną porywającą okładkę - portret niepokojącej Kristen McMenamy, autorstwa Josha Olinsa.
Sir David Bailey, fotograf londyńskiej bohemy lat 60., spotkał się na planie z Anją Rubik. Gimnastycznej sesji towarzyszyła okładka do góry nogami. Tylko tak doświadczony fotograf mógł złapać tak idealny moment.
To najlepsza okładka Anji 2011 r. W tym roku top modelka miała więcej kampanii niż ważnych okładek. Pojawiła się w dwóch Vogue'ach z mężem, ale te zdjęcia nie były tak ciekawe. Tym ważniejsza była sesja dla i-D z prawdziwą legendą fotografii.
Fotograf: Davis Bailey
Modelka: Anja Rubik
Bardzo niepokojąca okładka Magdy Frąckowiak dla magazynu Dansk. Pochlapane białą farbą przedramiona i mokre włosy towarzyszą kapeluszowi w kształcie czepca (zakonnego? z wioski amiszów?). Zdjęcie wygląda jak plakat filmu grozy (z tych ambitniejszych).
Modelka: Magdalena Frąckowiak
Fotograf: Aitken Jolly
Kate Moss i Lea T. zdobią okładkę numeru o modzie na androgynię w modelingu. Dwie kobiety, z których jedna był kiedyś mężczyzną, a drugiej androgyniczną nikt by nie nazwał - trochę nie na temat? Tak czy inaczej, to najbardziej zapamiętywalne zdjęcie pocałunku w 2011.
Modelki: Kate Moss, Lea T.
Fotograf: Inez & Vinoodh
Kolejna prowokacja Love Magazine i kolejny komentarz do aktualności świata mody. Trzy młodziutkie aktorki (13, 14 i prawie 15 lat) już namieszały w świecie mody. Chloe ogranicza się do paradowania po czerwonym dywanie i sesji zdjęciowych (Jalouse), ale Hailee jest ulubienicą Miucii Prady i twarzą jesiennej kolekcji Miu Miu. Także Elle idzie w ślady starszej siostry i pojawiła się w jesiennej kampanii Marc by Marc Jacobs. Krytycy gromią, że w ten sposób odbiera się dziewczynkom dzieciństwo i przedstawia je jako obiekty seksualne. LOVE idzie na przekór - charakteryzuje aktorki na grzeczne dziewczynki z epoki wiktoriańskiej, niewinne jak owieczki. Śliczne czy prowokujące?
Fotograf: Mert & Marcus
Modelki: Elle Fanning, Hailee Steinfeld i Chloe Moretz
W naszym zestawieniu jest stosunkowo mało okładek Vogue. Piękne, ale ostatnio rzadko mają w sobie coś awangardowego, zwłaszcza po odejściu Carine Roitfeld z francuskiej edycji. Kate Moss była niekwestionowaną królową Vogue'a w maju (okładki Paris, Brazil i Japan), ale najciekawsza wydaje nam się ta z Brazylii. Oskarżana o odejście od high fashion w stronę stylu Playboya, portretuje ikonę ubraną tylko w ciężkie bransolety i własne tatuaże. Wyjątkowo, tym razem niewyretuszowane.
Modelka: Kate Moss
Fotograf: Mario Testino
Najlepsza w tym roku okładka nawiązująca do trendu na fetysz w stylu Louis Vuitton. Claudia Schiffer pracuje rzadko, ale w tym roku pokazała klasę. Fryzura nawiązuje do gwiazd kina lat 40., a jednak zdjęcie jest bardzo współczesne.
Modelka: Claudia Schiffer
Fotograf: Miles Aldridge
Uwielbiana przez redakcje magazynów kolekcja wiosenna Prady doczekała się najlepszej interpretacji na okładce Numéro. Eniko Mihalik ubrana tylko w pasiaste boa zachwyca. Głębokie cienie kojarzą się z malarstwem Tamary Lempickiej. Klasa.
Modelka: Eniko Mihalik
Fotograf: Ben Hassett
Nasza ulubiona polska ikona modelingu naśladuje drapieżnego kota. 2011 r. był dla Małgosi Beli czasem triumfu, licznych kampanii, świetnych sesji. Bela wyrobiła sobie pozycję prawdziwej gwiazdy segmentu 30+. Mamy nadzieję, że w 2012 będziemy widywać ją równie często.
Modelka: Małgosia Bela
Fotograf: Greg Kadel
Jedna z wiosennych okładek MUSE szczególnie zapadał nam w pamięć. Minimalistyczny portret Małgosi Beli w wersji prawie topless, z monstrualnej wielkości fryzurą retro, jest po piękny do bólu. Udana próba zdefiniowania ideału kobiecości.
Modelka: Małgosia Bela
Fotograf: Daniele Duella i Iango Henzi
Z kategorii gwiazd, uwielbiamy okładkę Beyonce dla Dazed & Confused. To odejście od sztywnego wizerunku pięknej diwy, dzięki któremu wokalistka już od kilku lat wydaje się być pięknością po 30. Sesja Sharifa Hamzy jest wyluzowana i ironiczna. Bluzka Givenchy Resort i demonstracyjnie niepasujący stanik w panterkę czyli diwa jest na urlopie. Niedbały tapir i topniejące lody to rzadkie towarzystwo dla królowej R&B.
Modelka: Beyonce
Fotograf: Sharif Hamza
Ekscentryczna 25-latka zaliczyła w tym roku całą kolekcję okładek. Najbardziej znana jest ta, na której Gaga ma 3 głowy. W dedykowanym Azji numerze V, wokalistka przypomina mangową wojowniczkę. Trójgłowy potwór połknął w tym roku ogromną część rynku muzycznego.
Modelka: Lady Gaga
Fotograf: Inez van Lamsweerde & Vinoodh Matadin
W Polsce najbardziej nam się podobała okładka z Zombie Boyem i naszą młodziutką top modelką JAC. Piękna i bestia to typowy motyw (zobacz Behati Prinsloo na okładce i-D), ale tu wygląda wyjątkowo. Zamiast wyeksponować słodką buzię Moniki Jagaciak, styliści ucharakteryzowali modelkę na barwną dzikuskę. Bestię oswaja nie słodka dziewczynka, a fascynująca szamanka.
Modele: JAC i Zombie Boy
Fotograf: Zuza Krajewska & Bartek Wieczorek
Zgadzacie się z naszym wyborem? Która okładka Wam najbardziej zapadła w pamięć?
Zagłosujcie w naszym sondażu!