Cate Blanchett bez Photoshopa na okładce. Kto jeszcze się odważył?

Mało która gwiazda ma wystarczająco odwagi, by wystąpić na okładce lub w sesji bez makijażu. A co dopiero bez "pomocy" Photoshopa! Ostatnio do tej wąskiej grupy dołączyła 42-letnia Cate Blanchett. Kto jeszcze się w  niej znalazł?
Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Cate Blanchett w "Intelligent Life"

Cate Blanchett zgodziła się na umieszczenie na okładce 20. wydania magazynu "Intelligent Life" swojego zdjęcia bez ingerencji Photoshopa. Powiększyła tym samym grono sław, które mają wystarczająco odwagi, by pokazywać się na łamach magazynów bez retuszu. Okładka wyszła zaskakująco dobrze - pewnie ze względu na naturalną urodę i magnetyczną osobowość aktorki. Jak wyjaśnił wydawca pisma, Tim de Lisle: "Gdy magazyny publikują sesje sławnych aktorek, są one tak wyretuszowane, że nie widać nawet najmniejszej zmarszczki. Nie chcieliśmy iść w tę stronę . Pomyśleliśmy - to już lepiej fotografować figury woskowe, a nie ludzi z krwi i kości. Na naszej okładce Cate wygląda naturalnie, czyli tak jak 42-letnia kobieta, która za dnia pracuje, w nocy występuje na scenie, a w wolnych chwilach zajmuje się dziećmi. Nie chcieliśmy jej zmieniać, bo zachwyca nas taka, jaka jest, bez poprawek."

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Angelina Jolie "W Magazine"

W listopadzie 2008 roku świat obiegły zdjęcia cudownej Angeliny Jolie karmiącej piersią nowo narodzone bliźnięta. Zdjęcia w sierpniu zrobił Angie jej partner, Brad Pitt. Piękna prywatna sesja powstała w ich posiadłości na południu Francji. Zdjęcia trafiły do "W Magazine", z którym Pitt współpracował już kilkakrotnie. Fotografie Angeliny emanują szczęściem - gwiazda jest pogodna, bije od niej ciepło i czułość. Oczywiście nie ma na sobie grama makijażu i, jak zapewniał Pitt, ani odrobiny Photoshopa. Tęsknimy do czasów, kiedy Jolie nie była tak wychudzona jak teraz - tylko spójrzcie, jaka była wtedy piękna!

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Brad Pitt w "W Magazine"

Rok później na okładce "W Magazine" wystąpił zaś sam Brad Pitt. Z dumą pokazał zmarszczki, które jego zdaniem uczyniły jego twarz ciekawszą. Pitt przez lata walczył z wizerunkiem "słodkiego chłopca Hollywood", zdjęcia bez użycia Photoshopa miały ostatecznie położyć mu kres.

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Monica Bellucci w "Elle"

W tym samym roku francuska edycja "Elle" wydała serię okładek z gwiazdami bez makijażu. I to nie byle jakimi gwiazdami, bo w kampanii udział wzięła np. Monica Bellucci. Seksowna Włoszka nawet bez makijażu poraża seksapilem.

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Sophie Marceau w "Elle"

W odważnym projekcie wzięła też udział francuska aktorka i była żona Andrzeja Żuławskiego, Sophie Marceau. Podpis pod zdjęciem głosił "8 kobiet odważa się na naturalne piękno". Zdjęcia wykonał guru fotografii Peter Lindbergh.

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Eva Herzigova w "Elle"

Bez makijażu i retuszu w "Elle" wystąpiła też supermodelka Eva Herzigova. Z rozwichrzonymi blond włosami i w białej męskiej koszuli wyglądała seksownie i stylowo, trochę jak współczesna Marilyn Monroe.

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Trzy sławne Polki w "Twoim Stylu"

Sesja gwiazd dla "Elle" odniosła wielki sukces na całym świecie. Podobny pomysł postanowił więc zrealizować polski "Twój Styl". Na okładce pojawiły się dwie uznane aktorki i sławna dziennikarka - Danuta Stenka, Magdalena Cielecka i Kinga Rusin. W sesji, jaka znalazła się w magazynie, udział wzięły też Anna Maria Jopek i Bogna Sworowska.Wszystkie panie wystąpiły może nie do końca bez makijażu, ale na pewno w bardzo małej jego ilości. Co do użycia Photoshopa - jak sądzicie, był czy nie...?

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Marion Cotillard w "Vanity Fair"

Gdy nagrodzonej Oscarem francuskiej aktorce Marion Cotillard zaproponowano sesję okładkową w "Vanity Fair", powiedziała: "Oui!". Gdy zaproponowano, ze jej zdjęcia udoskonali Photoshop, odrzekła: "Non, merci". Dzięki temu na okładce pojawiło się zdjęcie naturalnej Cotillard. Aktorka wygląda na nim, jakby właśnie się obudziła. Zdaje się jednak, że ma na twarzy tzw. bazowy makijaż, ale to w końcu wymagane minimum przy każdej sesji.

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Lady Gaga w "Harper's Bazaar"

Nie ma rzeczy, której nie zrobiłaby Lady Gaga. Nic więc dziwnego, ze na okładce "Vanity Fair" zgodziła się wystąpić w wersji "au naturel". Wiadomo, że nie miała na sobie żadnego makijażu, ale czy aby na pewno przy jej zdjęciu nie majstrowali graficy...?

Gwiazdy w wersji au naturel Gwiazdy w wersji au naturel

Scarlett Johansson w "Elle"

O sesji Scarlett Johansson dla "Elle" pisano, że jest to tzw. edytorial "less make up". Aktorka miała więc pozować do zdjęć pokryta tylko niewielką ilością fluidu i pudru. Ale czy dwudziestolatce potrzeba czegoś więcej? Mamy wrażenie, że nawet bez tej koniecznej ilości środków upiększających Scarlett i tak prezentowałaby się promiennie i świeżo. Wolicie ją w takiej semi-naturalnej wersji czy też ucharakteryzowaną na boginię w stylu glamour?

Uważacie, że retuszowane sesje zdjęciowe gwiazd są OK, czy może że powinno się zakazać tej ingerencji w naturalne piękno? Zagłosujcie w naszej sondzie.

Opracowała Natalia Hołownia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.