Na okładce 22-letnia Brytyjka prezentuje żakiet Bottega Veneta oraz kolczyki od Harry'ego Winstona. Cała znajdująca się wewnątrz numeru sesja inspirowana jest męską garderobą, a Watson ma na sobie kreacje m.in. od Ralpha Laurena, Junya Watanabe Comme des Garçons, Armaniego i Chanel. W wywiadzie tłumaczy, dlaczego wcielając się w Hermionę nie walczyła o inne role oraz opowiada o swoich najbliższych planach zawodowych.
Podczas wywiadu aktorka miała pięć razy powiedzieć, że "jest wdzięczna" i aż osiem, że "jest szczęśliwa" - chyba można więc mówić o dobrym okresie w jej życiu. Dobre są na pewno zdjęcia autorstwa Alasdaira McLellana. Jak wam się podoba sesja?
Emma Watson zyskała status międzynarodowej gwiazdy za sprawą roli Hermiony w serii filmów o Harrym Potterze. Jednocześnie ta produkcja w znacznym stopniu uniemożliwiała jej zawodowy rozwój. "Albo się uczyłam albo byłam na planie. Nie miałam czasu, żeby walczyć o inne role albo przekonywać ludzi z branży, że nie jestem tylko Hermioną, że jestem aktorką i potrafię wcielać się w inne role. Ale byłam zbyt zajęta zdobywaniem dobrych ocen".
Ostatnio coś jednak się zmieniło i Watson z powodzeniem walczy o kolejne angaże. We wrześniu na ekrany kin trafi "The Perks of Being a Wallflower". A w przyszłym roku "The Bling Ring" najnowsza produkcja innej ikony stylu - Sofii Coppoli. "Podświadomie chciałam spotkać się z Sofią Coppolą zanim jeszcze wiedziałam, że myśli o nowym filmie. I tak się stało".
Aktorka zagra także w nowej adaptacji "Pięknej i Bestii" w reżyserii Guillermo del Toro.
Jak podoba wam się sesja z "T:The New York Times Style Fashion Magazine"?