Tak stylowej Oli Kwaśniewskiej jeszcze nie widzieliśmy! Sesja gwiazdy dla dwutygodnika "Viva" jest do tego stopnia udana, że uważamy ją za najlepszą w karierze Kwaśniewskiej. Dlaczego? Jest bowiem subtelna, jej bohaterka nie jest nadmiernie wystylizowana, przebrana za kogoś innego, nie pozuje w dziwnej, wymyślnej scenerii. Przeciwnie, Kwaśniewska wygląda po prostu ładnie, korzystnie, kobieco, nie przybiera wydumanych póz, a dodatkowo ma na sobie kreacje uznanych polskich projektantów, prosto z ich nowych kolekcji. Na przykład ta piękna czerwona sukienka z okładki to dzieło Agnieszki Maciejak. Jakie inne kreacje "wystąpiły" w sesji?
Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO
Na kolejnym zdjęciu Ola prezentuje czekoladową sukienkę pokrytą kwiatowymi malunkami prosto z najnowszej kolekcji marki Bizuu. Stylistka sesji, Jola Czaja, dopasowała do niej czarne motocyklowe rękawiczki, również od Bizuu.
W wywiadzie Kwaśniewska podkreśla, że rzadko kupuje bardzo drogie kreacje:
"Wydawanie dużych pieniędzy na ubrania czy gadżety nie sprawia mi przyjemności - wyznaje. - Wszelkie nadwyżki budżetowe przeznaczam na podróże."
Nie marzy też specjalnie o nowej torebce od Chanel. Innymi słowy, nie jest typem fashion victim, ale też nie ignoruje mody. Jednak ma do niej stosunek praktyczny, choć - jak każda kobieta - lubi też dobrze wyglądać.
Poniżej Ola w kreacji Macieja Zienia:
Mateusz Stankiewicz/AF Photo
Naszą ulubioną stylizacją z sesji jest ta, w której główną rolę odgrywają projekty marki Bohoboco. Długa czarna suknia subtelnie wystaje spod kobaltowego płaszcza. Całość jest wyrafinowana, elegancka i ujmująco prosta, a przez to po prostu piękna. Plus również za kobiecą, wdzięczną fryzurę i zaskakujący dodatek - zroszoną deszczem parasolkę.
Na kolejnym zdjęciu Ola ma na sobie białą kamizelę wykończoną na dole futrem oraz białe spodnie-cygaretki, obie rzeczy z nowej kolekcji duetu Paprocki & Brzozowski. Jej stylizacje zwieńczyła biżuteria marki Mokobelle, a także efektowne czarne szpilki Giuseppe Zanotti:
Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO
Co ciekawe, w sesji wykorzystano także projekty wciąż mało znanego, ale już lubianego przez gwiazdy Michała Pająka, właściciela marki PAJONK. Identyczne zestawy z pikowanej wełny, tyle że utrzymane w czerni, widzieliśmy już na Zofii Ślotale czy Meli Koteluk. Ola w tym modnym czarno-białym secie prezentuje się wyjątkowo korzystnie. I właśnie w takim wydaniu chcielibyśmy ją zobaczyć wkrótce na czerwonym dywanie. Bo sukienki koktajlowe, jakie zwykle nosi, już nam się znudziły. Olu, czas na odrobinę modowego szaleństwa, nie tylko na potrzeby sesji - odważ się!
Więcej znajdziecie w najnowszym wydaniu magazynu "VIVA"
Zdjęcia: Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO
Stylizacja: Jola Czaja
Asystent: Paula Szczerkowska i Marek Przesmycki
Makijaż: Sylwia Rakowska
Fryzury: Marek Sierzputowski/Atelier Ruby Blue
Manikiur: Marzena Kanclerska/Nail Spa
Produkcja sesji: Elżbieta Czaja
Współpraca: Łukasz Nowak/Warsaw Creatives